sty 29 2004

1.RAK-marzenia


Komentarze: 4

Mam 23 lata.Jestem chora na raka. Jestem studentką zarządzania i prawa. Po trzecie, próbuje żyć normalnie.

Marzę o tym, żeby jeszcze kiedyś zatańczyć w teatrze.

Marzę o tym, żeby prawo stało sie moim przyjacielem, z którym wspólnie pomagamy ludziom.

Marzę o tym, żeby miłość wróciła.

Marzę o tym... żeby mieć włosy.

 

!NOTKI!

hof : :
*linka*
02 lutego 2004, 22:26
Jakie życie potrafi być okrutne i niesprawiedliwe... Jednak chyba nie pozostaje nam nic innego, jak się z tym pogodzić... Tylko to niestety nie jest takie proste... Często zadaję sobie pytanie dlaczego najczęściej cierpią dobrzy ludzie... A ci, którzy wyrządzili innym wiele zła, bezkarnie i szczęśliwie żyją na świecie... Jednak wierzę, że kiedyś nadejdzie sprawiedliwość... Miewałam w swoim życiu takie chwile, kiedy wydawało mi się, że spadło na mnie wielkie nieszczęście, z którym nie jestem w stanie sobie poradzić. A teraz uświadomiłam sobie, jakie to było głupie z mojej strony. Tak naprawdę nie mam pojęcia, co znaczy prawdziwa tragedia. Podziwiam Cię za odwagę i siłę. Postaram się brać z Ciebie przykład, kiedy będzie naprawdę źle. Życzę Ci tego, żeby ta odwaga i siła nigdy Cię nie opuściły, żeby udało Ci się zrealizować chociaż część marzeń i tego, żebyś nigdy nie utraciła nadziei... Bo wiara czyni cuda. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
29 stycznia 2004, 19:55
Nie umiem pocieszać, z natury jestem chłodna, sama nie znoszę litości. Jest mi bardzo przykro, że życie jest takie brutalne i niestety nie oszczędza nas. Mogę tylko powiedzieć: Bądz silna!!! Na moim blogu znajdziesz wiersze mojego autorstwa, może nie są najlepszym pocieszeniem, ale widze że masz ducha artystki. Wiec jeżeli będziesz miała ochote, zapraszam. Pamietaj że w ból i cierpieniu nigdy nie jestes sama! Ja to rozumiem, tylko to dodaje wtedy sił do trwania. Napewno jeszcze tu wrócę. Pozdrawiam.
karol
29 stycznia 2004, 13:45
pierwsze kartki pamiętnika...życzę powodzenia i w życiu i w pisaniu. Wiesz, że będę go czytać codziennie...pisz prawdę i unikaj tanich chwytów pisarskich a będzie git.Marzenia - zawsze sie spełniaja jeśli tylko tego mocno się chce i Ty o tym dobrze wiesz, Lalunia:) resztę masz na mailu.
I_love_Evelio
29 stycznia 2004, 13:40
Nie wiem, co napisać! Jesteśmy w tym samym wieku! Pewnie wszyscy dokoła Cię niesamowicie pocieszają, ale jak znam życie to pocieszanie tylko rozdrażnia mocniej! Bardzo mi przykro z Twojego powodu! Wierz mi ze, jeśli posiadałbym taka moc to sprawiłbym, aby na Twoich ustach pojawił się Uśmiech! Pozdrawiam!

Dodaj komentarz