wrz 29 2006

RAK -morze można marzyć


Komentarze: 5

Świat jest wielka raną, którą ktoś niezgrabnie zaszył. W tej ranie żyją tacy, którzy nigdy nic nie widzą i Ci, którzy widzieli za dużo. Otwórz oczy i zapomnij o tym co widzisz. Nie patrz tylko zobacz gdzie jest morze.

 

 Nigdy nie lubiłam morza. Góry to był dla mnie raj. Tam czułam, że żyje. Doświadczam, przełamuje się i smakuje. Żebym polubiła morze pewien znamienity człowiek o ciepłym sercu podarował mi książkę pt.”Ocean morze” i podpisał „Prawdziwy ocean to głebie, po co brodzic po płyciznach. Dla Ciebie za nic.” Była to historia dziewczynki śmiertelnie chorej, którą przed śmiercią miało uratować morze. Fajna była ta mała, taka bezpośrednia nawet bezczelna. Dziewczynka zbyt krucha, aby żyć i zbyt żywa, żeby umrzeć. Nie wiem, czy umarła, ale wiem, że ja puściłam w ruch fantazje i  zaczęłam szukać oczu morza. Myślałam o swojej rzece, która prowadzi mnie do oczekującego morza.

 

Bajki się skonczyły, ale tylko na papierze. W mojej głowie ciągle płynę tą rzeką, czasami rwącą, czasami z mieliznami. Ale najważniejsze jest to, że gdzieś mnie prowadzi. Czy można skutecznie zmienić temat pracy magisterskiej 3 miesiące przed obroną? Można,jeżeli zna się temat i jest się wiarygodnym. Czy można napisac prace i to nie tzw. odwaloną w 1,5 miesiąca? Jeżeli ktoś lubi temat i się nie nudzi to można. Czy można zostać doktorantem przed magistrem z prawa. Można jeżeli ktoś ma bujną przeszłość… i chce.

 

Prof.: Co sprawiło, że chce się Pani zając tak okropnie ponurym tematem?

Hof: Doświadczenia.

Prof.: Pani praca będzie bardzo praktyczna.

Hof: I tego sobie życzę.

 

Chciałabym nie mieć w sobie tyle myśli, a jedynie odbierać wrażenia. Jak wyrwać śmierci ostatnią ścieżke do życia, tak aby nie zabrała nikogo z bliskich? Nie można sie tylko z nią przepychać.

hof : :
aha
24 października 2006, 21:20
dawno mnie tu nie było...nic sie nie zmieniło...3masz fason Koleżanko!oby tak dalej...całuss
l.k.
04 października 2006, 19:14
pozdrowienie znad morza :-)
2w
01 października 2006, 00:33
Mając na względzie wszelkie okoliczności trzymam kciuki jak zawsze !!!
30 września 2006, 00:03
Zdaje mi się, że dobre sny będę dziś miała. Zanim Cię przeczytałam nie myślałam o snach, życzyłam sobie spania bez nich, bo spodziewałam się takich sobie - morale mi dziś spadło ;-) - teraz przyśni mi się na pewno coś miłego.
Dobranoc :)
dr_ bez_włosów
29 września 2006, 23:40
Fascynujecie mnie koleżanko Hof. Tak nic nie piszecie, nic nie piszecie, aż tu nagle z grubej rury. Pozostaję pod głębokim wrażeniem. I z ciekawością myślę co żeście, koleżanko Hof, praktycznego wymyślili do pracy. Co by to nie było to ja, skromny doktorek o równie skromnej fryzurze, życzę Ci powodzenia.

Dodaj komentarz