lut 02 2006

RAKO - ...kontrolowana


Komentarze: 7

Jade za kilka godzin do Wawy. Nazywa sie to rutynową kontrolą, tak też wygląda, ale człowiek czuje jakby miał już nie wrócić. "

 

„Obmyślam nowy plan,

obmyślan nowy plan

obmyślam nowy plan

 gdy siedzę sobie tam"

 

Kiedys tak sie śpiewało na obozach, w nocy pod kołdrą jak druh nie słyszał. Ci którzy znaja ten kawałek wiedza dlaczego.

 

Jak tam jade myśle sobie, że gdyby teraz coś wyszło to chyba te 6 miesięcy jeszcze pożyje. I zaczynam obmyslać co zdąże zrobić. Na pewno obrona, może ten egzamin z niemca ostatkiem sił, może uda mi sie powiedziec komuś cos miłego na ucho, spróbuje wyjaśnić sprawe z Badu, może polubie morze, może w końcu wykąpie sie nocą w jeziorze... w wiadomych warunkach.Ale na pewno nie zdaże w 6 miesięcy zarobić tyle żeby spełnic swoje marzenie. Dlatego pozostawie je w sferze myśli. A dzieci? Dzieci tez pozostaną w sferze marzeń.

hof : :
łysy_jak_kolano
07 lutego 2006, 13:15
Może kiedyś się zbiorę.... Myślałem o tym. A na razie porozrabiam jeszcze trochę na Twoje konto :-P
abs-->hof
04 lutego 2006, 17:20
hmmm...\"Jestes chyba jedynym komentującym który zna to od środka\"...polemizowałabym z pochopnością sądów, hof...o niektórych rzeczach po prostu niektórzy nie potrafią pisać.
plump
04 lutego 2006, 00:40
na pewno wszystkie plany i marzenia zdazysz zrealizowac, jestes silniejsza od \"niego\"mysle i jak abs cholernie podziwiam
hof>Doktorka
03 lutego 2006, 21:56
Czytam te Twoje wpisy i zawsze sie zastanawiam dlaczego sam nie piszesz. Jestes chyba jedynym komentującym który zna to od środka.Zna to miejsce, tych samych lekarzy.Zna te fotele na których siedzielismy i jedlismy nasiona. Świtaj od tej pracy juz tak zarasta że dzis pomyliłam go z kobietą.haha.I jak zwykle wszędzie trzeba czekać \"Patience\" to nie znaczy tylko cierpliwosc, ale WYTRWAŁOŚĆ.3 lata to niezła wygrana od życia.Gratuluje! Zbieram kase.
dr_łysy_jak_kolano
03 lutego 2006, 11:01
Komentarz do 6 miesięcy: Mija właśnie 3 lata od kiedy moja kontrola wykazała wznowę. Żyję. I nie sądzę by miało się to zmienić w najbliższym czasie. Więc niech Twoje konto zbiera tą kasę na spełnienie marzeń. Trzymam kciuki za Twoją kontrolę i wierzę, że będzie dobrze. Ale jak się nie uda to też świat wcale się nie skończy. Trzymam kciuki za Twoje marzenia.
abs
03 lutego 2006, 09:08
podziwiam Cię. cholernie. i, choć wbija mnie w glebę to, co czytam. podziwiam Cię. a niewielu jest ludzi, których podziwiam.
03 lutego 2006, 00:29
Sądzę, że nie musisz zmieniać planów, on nie musi być nowy.

Dodaj komentarz