Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24
|
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
Archiwum 24 maja 2004
Jak siedzieliśmy przed symulatorem Matula, jak zawsze pełen energii i dobrych checi, zapytał wyjezdzajaca na wózku Agate:”I co zdrowa już.”Mrugnął do niej okiem.,”Już prawie” Odpowiedziała.Rozmawiałam z nią kilka dni później, jak przeniesiono ją na Oddział przeciwbólowy. Mówiła, że złapała jakieś zaplenie płuc w szpitalu. W niedziele zeszłam na chemie. Czekałam na pielęgniarke ...i zobaczyłam jej karte. Z ciekawości prześledziłam jakie leki dostawała.Na końcu...nie mogłam się doczytać ....21 lat...Poszłam na 9 pietro...